Oto spartański hoplita (1/72 Zvezda) popaćkany w przerwach między pietnastomilimetrowymi wojakami. Dorobiłem mu kawał materiału dołączony do tarczy, żeby dodatkowo zabezpieczyć kolesia przed strzałami. Ciekawe po jakim czasie powstałby oddział 300 żołnierzy malowany w takim tempie ...
3 komentarze:
Bardzo ładne malowanie.
He's looking great!
Fajnie Ci wyszedł.
Prześlij komentarz