Ukończony kolejny fiński regiment: Adlercreutz. Dziarsko maszerują na rosyjskie zagony. Brakuje oficera - tak samo w pozostałych pięciu regimentach. Szczęśliwie dzisiaj dojechali na miejsce zgrupowania. Spóźnieni, ale zapewne mieli powód - musieli celebrować pożegnanie z dotychczasowym życiem i wyruszenie do walki:) ...
2 komentarze:
W sumie nie wiem czy by tak dziarsko maszerowali ;) Mimo że był to duży regiment (12 kompanii) to była to słabej jakości jednostka zaciężna, tylko garstka jej żołnierzy pełniła funkcje garnizonowe, reszta była rozsiana po południowej Finlandii i zbierała się raz do roku na krótkie ćwiczenia (regiment powstał w 1803 roku). Także jeżeli generał potrzebowałby kogoś do uprawiania pola, wybudowania chaty czy podkucia koni to zapewne żołnierze tego regimentu bardziej by się do tego nadawali niż do wojaczki :) No ale oddział przynajmniej będzie dobrze wyglądał na bitewnym stole.
A jak się dobrze poskłada to trafią na makietę do Twierdzy Nysa :)
Prześlij komentarz