środa, 9 listopada 2011

Smålands regiment

Rajtarzy skończeni. Jak zwykle ostatnia, niezwykle ważna potyczka przed nimi: Poczta Polska. Ale to już jest przetrenowane. Podstawki przyklejone do kartonu wzmocnionego drewnianymi listewkami. Wszystko obłożone gąbką. I daje się zwyciężyć z pocztowcami:).
Ten oddział to Smålands kavalleriregemente z czasów Karola Gustawa. Dokopałem się do informacji o udziale tego regimentu w liczbie 400 jeźdźców w bitwie warszawskiej 1556...

5 komentarzy:

Kadrinazi pisze...

Tak naprawdę nie wiemy ilu żołnierzy liczył pod Warszawą, za to 21 żołnierzy regimentu wchodziło w skład zdobytej przez Polaków Warszawy, a 16 lub 17 w składzie dywizji rozbitej pod Warką.
Regiment był obecny pod Gołębiem, Wojniczem, przy oblężeniu Krakowa w 1655 roku, pod Gnieznem (Kłeckiem) w 1656 roku, potem udał się z królem na gościnne występy do Danii

Fromhold pisze...

Jedne z lepszych figurek rajtarii jakie widziałem.Jak dla mnie ciut za dużo siwych koni. Z czego zrobiłeś pałasze? To szpilki czy drut stalowy? Ja mam stare wzory, cieszą mnie zmienione częściowo kapelusze.

Pryzmek pisze...

Drut klepany ma kowadełku:)

Fromhold pisze...

Miedziany czy stalowy? Stalowego nigdy nie próbowałem kuć, a miedziany jest trochę za miękki. Nie mniej to i tak lepsze niż metal figurek.

Pryzmek pisze...

Drut spawalniczy. Nie wiem dokładnie co to za stop, ale ma kolor miedziany.