poniedziałek, 1 sierpnia 2011

W hołdzie najmłodszym Warszawiakom/ In honor of the youngest Varsovians

Dzisiejszy dzień jest szczególny. Bo nie ma nic gorszego niż dzieciaki, które zamiast bawić się i uczyć muszą łapać za butelki z benzyną i walczyć, bo nie ma innego wyjścia. Stracone dzieciństwo, często też życie. Ciekawe, czy nadejdzie kiedyś taki dzień, że na całym świecie ani jeden dzieciak nie będzie musiał narażać swojego życia w walce, czy też umierać z głodu ...

Brak komentarzy: