Maluję i maluję, ale to nie oznacza, że zaprzestałem prac nad armią Sejmu Czteroletniego. Szereg prób z plasteliną, silikonem i klockami lego pozwoliło skonstruować w końcu solidne formy do produkcji dział. Następnie przyszedł tydzień ćwiczeń z żywicą, by w końcu udało się odlać działo na lawecie, no i koła z kompletem szprych. Teraz produkcja nie stanowi już problemu. Dzisiaj w plastelinie i silikonie zanurzył się pokazywany jakiś czas temu Uruk-hai. Stygnie sobie teraz niczym Harrison Ford zamieniony w litą bryłę w Gwiezdnych Wojnach :). Poniżej moja fabryka dział i pierwszy egzemplarz bez większych braków ...
2 komentarze:
Fabryka wygląda bardzo profesjonalnie, tym bardziej, że na duńskich podzespołach.
Działo wyszło pierwsza klasa! Gdzie i kiedy można składać zamówienia na odlewy?
Dzięki. Pchnij do mnie swój e-adres. A pierwszy Uruk-hai pojedzie do Ciebie (jak obiecałem)...
Prześlij komentarz