Odział 1000 żołnierzy nazywał się hazarabam, a 10 000 baivarabam. Pod spodem dowódca baivarabam'u ze swoim chorążym. Doczytałem w końcu, w jaki sposób Persowie sprawiali sobie tak kolorowe wdzianka. Otóż na spodnie czy bluzę naszywali kolorowe paski materiału układając je w różne wzory.
1 komentarz:
Dobre malowanko, zwlaszcza ze kolor czerowny lub purpury bylby faktyczniem olorem dowodcow , min ze wzgledu nakoszt barwnika. A to co ma na sobie ten dowodca to kantuš czyli 'plaszcz medyjski' (co prawda nie przypominam sobie zadnego podbijanego futrem, ale moze to wlena na ksztalt burek z Kaukazu. Zreszta caly ten stroj to zwie sie medyjskim, a w reku ma nadziak zwany z rosyjskiego klevetz'em. Persowie nie naszywali sobie paskow na spodnie, ale byly one tkane, stad taka roznorodnosc kolorw i wzorow, Na te spodnie wciagano nogawice, jesli jezdzono konno... Iran Achaemenidow byl potega tkacka...
pozdrawiam
Prześlij komentarz