To już ostatni lochos z Sarkofagu. Była unifikacja czy nie - jakiś rzeźbiarz oglądał tych żołnierzy i ich uwiecznił. A ja ich włączyłem do armii Aleksandra. Im więcej czytam tym więcej wątpliwości. Długość sarisy się zmieniała, kirysy zastąpił Aleksander półkirysami (hemithorakion), bez osłony pleców, żeby żołnierze nie odwracali się tyłem do wroga. Zresztą to chyba naturalne, bo zmiany są nieuniknione - a przy wieloletniej kampanii i spotkaniu z wieloma nowymi kulturami musiało ich być wiele...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz