sobota, 24 listopada 2012

Kolejne lanie/ Another casting/ Далее отливки

Tym razem forma się sprawdziła. Była wystarczająco gruba i symetryczna. Oczywiście producent silikonu kauczukowego przesadził w materiałach pisząc o braku konieczności odpowietrzania mieszanki przed sieciowaniem, stąd nieproszone bąble metalu na figurach, ale poza tym nieźle. Nawet bagnety powychodziły. Muszę jeszcze bardziej zwiększyć dociśniecie połówek formy do siebie w maszynie, bo za dużo metalu wyłazi na łączeniu - pogrubię górny talerz i powinno zadziałać. Nauczyłem się też co nieco o kolejnym przetapianiu mieszanki cynowo-ołowiowej, taka zabawa ma swój limit:). Kolejne próby z nowym talerzem na tej samej formie, a jak wypadnie zadowalająco to spróbuję z gotowymi krążkami mieszanki kauczukowej do wulkanizacji - na pewno będzie to o wiele trwalsza forma ...


1 komentarz:

Fromhold pisze...

Nie wiem co myśleć na temat wyniku.Nie widać dobrze na fotkach. Ale chyba jest nieźle? Nadlewki dają się łatwo usunąć? Czy nie ma przesunięć? Podoba mi się to co raz bardziej...